9 paź 2018

❝kwiaty❞

któregoś roku
pierwszego dnia każdego miesiąca
przynosiłem ci kwiaty
by później ułożyć z nich historię

naszej ostatniej miłości

w styczniu
podarowałem ci słonecznika
abyś w końcu zaczął widzieć
moje uczucia do ciebie
jak i samego mnie

w lutym
podarowałem ci lilię
abyś zrozumiał że dla mnie
jak i innych ludzi
jesteś najpiękniejszym aniołem
jaki kiedykolwiek z niebios zstąpił

w marcu
podarowałem ci tulipana
abyś na zawsze pojął
że nigdy sam nie będziesz
i że wszyscy twoi przyjaciele
jak i ja sam, twoja cicha miłość
zawsze z tobą będziemy

w kwietniu
podarowałem ci hiacynta
abyś mógł uwierzyć
że uda ci się wygrać tę bitwę
a być może nawet i samą wojnę

w maju
podarowałem ci konwalię
abyś po tych wszystkich męczarniach
jakich doświadczyć musiałeś
chociaż raz się do mnie uśmiechnął

w czerwcu
podarowałem ci frezję
abyś wpoił sobie do głowy
że niezależnie od danej sytuacji
zawsze ktoś był
jest i będzie z ciebie dumny
a ja z nich wszystkich najbardzej

w lipcu
podarowałem ci różę
abyś zrozumiał że tak naprawdę
tylko ciebie kocham najmocniej

w sierpniu
podarowałem ci irysa
abyś przestał płakać każdej nocy
gdyż moje serce na ten widok
łamało się na tysiące kawałeczków

we wrześniu
podarowałem ci bez
abyś któregoś dnia zrozumiał
że nasza młodzieńcza przyjaźń
tak naprawdę z mojej strony
od początku była miłością
w październiku
podarowałem ci goździka
abyś w końcu mógł poczuć
że od zawsze uważałem cię
za najwspanialszą istotę
jaka kiedykolwiek żyła

w listopadzie
podarowałem ci niezapominajkę
abyś nigdy o mnie nie zapomniał
i zrozumiał że nie będziesz musiał
już więcej cierpieć

a na sam koniec

koniec tego wszystkiego
naszego wspaniałego życia

w grudniu
podarowałem ci chryzantemę
abym ja sam zrozumiał
że już więcej cię nie ujrzę

bo przecież chryzantemy
tak pięknie wyglądają
na grobach

nieprawdaż, kochanie?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz