18 paź 2018

❝pamiętasz, tato❞

pamiętasz tato
jak co noc spoglądaliśmy w nocne niebo?
jak szukaliśmy tej swojej własnej gwiazdy
jak układaliśmy własne konstelacje
i jak tworzyliśmy własne kosmiczne historie?

nie pamiętam, pewnie odpowiesz

pamiętasz tato
jak po każdej takiej gwiezdnej nocy kładłeś mnie spać?
jak całowałeś mnie w czoło
jak zapalałeś nocną lampkę
i jak opowiadałeś mi bajki abym zasnął spokojnie?

tego też nie pamiętam, pewnie odpowiesz

pamiętasz tato
jak mnie budziłeś w tygodniu do szkoły?
jak przychodziłeś do mnie z kanapkami i ciepłą herbatką
jak pomagałeś przebrać w szkolny mundurek
i jak robiłeś mi drugie śniadanie do szkoły? 

nie wiem co ma to do rzeczy, pewnie odpowiesz

pamiętasz tato
jak mnie odbierałeś ze szkoły?
jak przytulałeś mnie na powitanie
jak pomagałeś mi nieść ciężki plecak
i jak wysłuchiwałeś wszystkich moich nowych historii? 

nie jesteśmy tu po to, aby rozmawiać na takie tematy, pewnie odpowiesz

pamiętasz tato
jak pomagałeś mi w pracach domowych?
jak uczyłeś mnie nowych naukowych rzeczy
jak puszczałeś mi dokumentalne programy
i jak chętnie ze mną o nich rozmawiałeś? 

mamy ważniejsze sprawy do omówienia, pewnie odpowiesz

pamiętasz tato
jak pomagałeś mi się wykąpać?
jak napełniałeś moją wannę bąbelkami
jak bawiłeś się ze mną w marynarzy i potwory
i jak później uczyłeś mnie dokładnie myć zęby? 

mógłbyś przestać?, pewnie odpowiesz

i jeszcze jedno małe pytanie 

pamiętasz tato
jak od urodzenia byłeś przy mnie? 

teraz jednak odpowiem za ciebie
nigdy nie byłeś 

i to właśnie mama za ciebie wszystko robiła
po tym jak ty mnie zostawiłeś

ale teraz będę, pewnie odpowiesz
a ja chętnie ci powiem 

tylko mama ze mną była
jest 
i będzie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz