18 paź 2018

❝sztuka❞

ukradłeś moje serce
czyż to nie powód do dumy,
piękny młodzieńcze?

bez żadnego słowa
światło i ciemność się spotkały
łącząc się w niewspólną całość
tworząc piękno niekształtne
i miłość bolesną

nigdy o nim nie słyszałem
więc wybacz mi piękna ma'am
lecz dumny się nie czuję
z czegoś czego nie osiągnąłem

dwie piękne istoty
jedna o ciele kruchym i sercu ogromnym
druga o ciele potężnym i sercu martwym
walczyły ramię w ramię
o zwykłego człowieka

jak śmiesz to robić,
potworze bez serca
zabierać małe istnienia
czyż nie czujesz wstydu?

lecz w końcu przegrały
i w ramach pogodzenia
swe usta w jedność złączyły
i zamiast zniknąć jak to mieli zrobić
połączyło ich uczucie silniejsze od śmierci
czy samego boga

wybacz mi piękna ma'am,
lecz nigdy nie pragnąłem być potworem
musisz mi wierzyć na słowo
tak jak swojemu bogowi

i grali tak pięknie
że publiczność myślała
iż grają prawdziwą miłość
a nie jakąś marną sztukę

miłuję cię nad życie,
ciemności ty moja

szkoda tylko że dla nich
ta sztuka była prawdziwa
bo tylko podczas niej
swoje uczucia mogli wyznać

światłości ty moja,
to samo do ciebie czuję
lecz teraz musisz wrócić

i światłość zapomniała o ciemności

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz