18 paź 2018

❝życie❞

ŻYŁEM

przez chwilę dłuższą, nie wiedzieć czemu

przestałeś?

ciało moje kruche było

zaś jej serce

istniałem dla niej a ona dla mnie

tworzyłem dla niej a ona

boski ogień

niekształtny i zimny

którego zgasić nie można było

co zrobiło?

życie moje roztopiło

i coś zabrało

czy ktoś ją widział?

kruchą i małą, martwą i smutną

d u s z ę?

UMIERAŁEM

nie wiem kiedy to było

pamiętać przestałem

czemu?

pamięć ludzka

jest krótka

rano się rodzisz, wieczorem umierasz

umierasz?

I

nie zauważyłem

jak mi życie szybko przeleciało

i dzieła niestworzone

świata nie ujrzą

chciałem ją uratować, lecz za późno było

śmierć już ją zabrała, a mi miłość życia

i nie narodzą się dla pokoleń młodych

i żyć ich tworzyć nie będą

będą martwe?

martwe niczym wiara i miłość bezcielesna

jak ogrom boski

KOCHAŁEM

duszę jej mimo że pustą

kłamałeś?

moje serce zostało przez nią zabrane

brutalnie, sił ostatkiem

łapczywie, oddech biorąc

a potem życie nowe zyskałem

życie?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz